Spis treści
Chłodne miesiące mają niewątpliwy urok, jednak wraz z nadejściem niskich temperatur, pojawiają się typowe problemy skórne. Jednym z nich są czerwone dłonie od zimna. Chcesz, aby te wyjątkowe miesiące były wolne od przesuszonego, podrażnionego naskórka? Mamy na to sprawdzone sposoby!
Czerwone dłonie od zimna – skutki działania niskich temperatur
Zima nie jest łaskawą porą roku dla naszej skóry, włosów i paznokci. Ekspozycja na niskie temperatury może znacząco obniżać ich kondycję. Problemem, który pojawia się najczęściej, są suche, czerwone dłonie. To nic innego jak reakcja układu krwionośnego na panujący wokół chłód.
W odpowiedzi na obniżoną temperaturę naczynia krwionośne najpierw kurczą się, aby zminimalizować utratę ciepła i chronić organizm przed wychłodzeniem. W konsekwencji dłonie mogą stać się blade i zimne. Kiedy organizm zaczyna stopniowo się ogrzewać, naczynia gwałtownie się rozszerzają, co zwiększa przepływ krwi.
To właśnie wtedy skóra dłoni nabiera czerwonego koloru, a czasem pojawia się także nieprzyjemne uczucie pieczenia lub swędzenia.
Zimno ma wpływ nie tylko na naczynia krwionośne, ale także przyczynia się do szybszej utraty wilgoci z naskórka. Naturalna bariera ochronna skóry jest zbudowana z lipidów i warstwy rogowej. W niskich temperaturach spada aktywność gruczołów łojowych, które odpowiadają za produkcję sebum – substancji natłuszczającej. W konsekwencji skóra na rękach staje się sucha, szorstka i mniej elastyczna.
Przy długotrwałym narażeniu na działanie niskiej temperatury może dojść nawet do pękania skóry. Powstają wtedy bolesne mikrourazy, które nie tylko obniżają komfort funkcjonowania, ale również zwiększają ryzyko wystąpienia infekcji.
Sprawdź również: Pielęgnacja dłoni i stóp zimą - jak zapobiegać pęknięciom i suchości?
Czerwone i suche dłonie w zimie – przyczyny i czynniki pogłębiające problem
Niska temperatura to nie jedyny czynnik, który sprawia, że masz suche dłonie w zimie. Co dodatkowo pogłębia problem? Jednym z powodów jest przebywanie w ogrzewanych pomieszczeniach. Obniża wilgotność powietrza, a dodatkowo wysusza naskórek. Szczególnie drażniące dla skóry są częste i nagłe zmiany temperatur.
Nie ma lepszego uczucia niż umycie dłoni w bardzo ciepłej wodzie po powrocie do domu. Chociaż ta praktyka jest przyjemna, to nasza skóra za nią nie przepada. Woda o wysokiej temperaturze usuwa naturalne oleje ochronne, które tworzą barierę chroniącą przed utratą wilgoci. Gdy zostaje ona usunięta, naskórek staje się bardziej podatny na przesuszenie, pękanie oraz podrażnienia.
Nieprzyjemne konsekwencje odczujesz jeszcze mocniej, jeśli do codziennego mycia używasz silnych detergentów. Postaw na delikatne mydła lub pianki, które są wolne od SLS, SLES czy parabenów. Na etykietach szukaj informacji o tym, czy produkt został wzbogacony o drogocenne olejki, naturalne ekstrakty czy glicerynę.
Gorąca woda, podobnie jak ogrzane powietrze, może prowadzić do gwałtownego rozszerzenia naczyń krwionośnych. Owszem, uczucie ciepła się pojawi, jednak za cenę zaczerwienienia i przesuszenia, a także zaostrzenia ewentualnych stanów zapalnych.
Częste nakładanie kremu ma znaczenie
Odpowiedz sobie szczerze – jak często nakładasz na dłonie krem nawilżający? Zwłaszcza jesienią i zimą bardzo ważne jest to, by stosować go kilka razy dziennie. Krem do rąk o bogatej formule dostarczy skórze wszystkich niezbędnych substancji, które są tracone na skutek działania niskich temperatur i zmniejszonej produkcji sebum.
Od dziś wyrób sobie dobry nawyk, by sięgać po niego po każdym myciu dłoni. Dobrym pomysłem będzie zaopatrzenie się w kilka tubek kremu i pozostawienie ich w różnych miejscach – w torebce, na szafce przy łóżku czy na umywalce. W ten sposób zawsze będziesz mieć blisko krem, co znacznie ułatwi pielęgnację dłoni.
Przeczytaj także: Ochrona i pielęgnacja skóry w chłodne dni
W niektórych przypadkach problem suchych, podrażnionych dłoni może być zaostrzony przez predyspozycje genetyczne lub rozmaite choroby dermatologiczne. Atopowe zapalenie skóry czy łuszczyca, sprawiają, że skóra jest jeszcze bardziej wrażliwa na niekorzystne czynniki zewnętrzne.
Jak dbać o dłonie zimą? Praktyczne sposoby na zdrową skórę
Choćbyśmy bardzo tego chcieli, przed zimą nie da się uciec. Niskie temperatury będą nam towarzyszyć przez następnych kilka miesięcy. Czy to oznacza, że problem, jakim są suche i czerwone dłonie od zimna, jest nieunikniony? Na szczęście nie! Poznaj nasze sprawdzone sposoby, jak dbać o dłonie, aby były w doskonałej kondycji o każdej porze roku.
Podstawowym krokiem, o którym wcześniej już wspomnieliśmy, jest regularne stosowanie kremów do rąk. Przede wszystkim zawierają one składniki o działaniu nawilżającym. Najpopularniejsze z nich to: mocznik, gliceryna czy kwas hialuronowy. Każda z wymienionych substancji wiąże wodę w naskórku, co pozwala utrzymać optymalny poziom nawilżenia i elastyczności.
W utworzeniu na skórze warstwy ochronnej pomogą emolienty, takie jak: roślinne olejki, lanolina czy masło shea. Powstała powłoka tworzy barierę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi w postaci zimnego powietrza czy detergentów.
A jaki krem do rąk na zimę wybrać, jeśli Twój naskórek już jest przesuszony i zaczerwieniony? Sięgnij po preparaty, które dodatkowo wykazują właściwości regenerujące i kojące. Poznasz je po tym, że w swoim składzie zawierają aloes, pantenol czy witaminę E.
Domowe sposoby na suche i czerwone dłonie
Kolejny sposób na to, jak dbać o dłonie i paznokcie zimą, to domowe kuracje. Przygotuj mieszankę oliwy z oliwek i miodu, a powstałą miksturę nałóż na dłonie i owiń folią spożywczą. Pozostaw maskę na około 20-30 minut, aby składniki mogły głęboko wniknąć w skórę.
Dużą popularnością cieszy się zabieg z parafiny kosmetycznej. Ogromnym atutem jest to, że możesz samodzielnie wykonać go w domu. Jedyne czego potrzebujesz to parafina kosmetyczna, która jest łatwo dostępna w drogeriach lub aptekach, foliowe oraz bawełniane rękawiczki. Parafinę rozpuść w specjalnym podgrzewaczu lub w kąpieli wodnej. Ważne jest to, żeby jej temperatura była komfortowa dla skóry – nie za gorąca, by uniknąć poparzenia.
Przed nałożeniem parafiny warto wykonać delikatny peeling dłoni. Usunięcie martwego naskórka sprawi, że składniki zawarte w masce lepiej się wchłoną. Przygotowane dłonie zanurz w ciepłej parafinie na kilka sekund, a następnie wyjmij, aby masa mogła lekko stężeć.
Dowiedz się więcej: Najlepszy peeling do ciała – który wybrać?
Proces ten możesz powtórzyć 2-3 razy. Kolejnym etapem jest założenie na ręce foliowych rękawiczek, a później tych bawełnianych. Pozostaw parafinę na około 20-30 minut, a po upływie wyznaczonego czasu delikatnie ją zdejmij, zaczynając od nadgarstków. Zabieg przyniesie najlepsze efekty, jeśli będziesz go wykonywać raz w tygodniu.
Kosmetyki do pielęgnacji suchych i czerwonych dłoni od zimna
Jeśli masz obok siebie dobrej jakości produkty, to zima wcale nie musi być taka straszna. Zacznij od dokładnego, ale delikatnego mycia. Pomoże Ci w tym mydło do dłoni swederm Hand Soap. Zostało ono wzbogacone o glicerynę, która intensywnie wygładza i nawilża skórę. Już po jednym użyciu naskórek jest bardziej elastyczny, zregenerowany i przyjemnie miękki w dotyku.
Odpowiedzią na pytanie, jak zadbać o suche dłonie, jest maść do skóry suchej swederm Hudsalva vit E. Jej formuła została oparta na bazie witaminy E, która często jest określana mianem „witaminy młodości”. W składzie maści znalazły się również: masło shea, gliceryna, alantoina i bisabolol. Wszystkie te składniki idealnie współgrają ze sobą, dając efekt odżywionej, nawilżonej i zmiękczonej skóry.
Czerwone dłonie od zimna – podsumowanie
Zima kojarzy Ci się wyłącznie z przesuszoną skórą i elektryzującymi się włosami? Niech w tym roku będzie inaczej! Znamy sprawdzone sposoby na to, by czerwone dłonie od zimna przestały Ci doskwierać. Kluczem do sukcesu jest odpowiednia pielęgnacja. Unikaj agresywnych środków myjących i często nakładaj krem nawilżający, a Twój naskórek będzie Ci za to wdzięczny.
Dobrej jakości kosmetyków nie musisz daleko szukać – znajdziesz je w ofercie marki swederm. U nas każda pora roku upływa pod znakiem komfortu i piękna!
